Instrumenty grają! Teraz grupa Chicago Mercantile giełda (CME) postanowiła w pierwszym kwartale 2020 roku dodać opcje bitcoin
Tim McCourt, globalny dyrektor ds. Indeksów kapitałowych CME Group i Alternative Investment Products, powiedział, że pomysł tego nowego wprowadzenia zrodził się ze wzrostu popytu wśród klientów i silnego wzrostu rynku kontraktów futures na bitcoiny CME , więc ten nowy instrument zapewni swoim klientom dodatkową elastyczność w handlu i pokryje ryzyko zmienności.
„Te nowe produkty mają pomóc profesjonalnym instytucjom i handlowcom w zarządzaniu ekspozycją na bitcoiny na rynku kasowym, a także na pokrycie pozycji futures na bitcoiny w regulowanym środowisku giełdowym” – dodał.
Warto pamiętać, że to w grudniu 2017 roku firma po raz pierwszy zdecydowała się na wprowadzenie bitcoinów Futures. Dlatego od tej daty firma wskazuje, że przeprowadziła 20 udanych rozliczeń, a ponad 3300 kont indywidualnych handlowało kontraktami futures od momentu jej powstania.
Nie wspominając o tym, zgłoszono, że średnio dziennie negocjowano 7 000 kontraktów futures na bitcoiny, co odpowiada około 35 000 BTC. Oznacza to wzrost o 132 procent w stosunku do ubiegłego roku.
Z drugiej strony należy zauważyć, że CME jest regulowany przez Commodity Futures Trading Commission (CFTC). Tak więc ekspansja CME pod względem produktów oferowanych klientom jest wyraźną oznaką wzrostu na rynku.
CME nie jest jednak jedynym na tym rynku. Wkrótce będziesz miał nowego konkurenta, wiesz kogo? Cóż, nic więcej i nic więcej niż Intercontinental giełda i jej spółka zależna Bakkt.
Dodaj komentarz