Pierwszą rzeczą do powiedzenia o EarthTones jest to, że jest to odważna inicjatywa łańcuch blokowy.
Tak, odważny. Ponieważ faceci z EarthTones zamierzają stawić czoła tylko bossom world music . Innymi słowy mega-znaczki branży.
I chłopcze wybrali trudny cel, ale najwyraźniej nie niemożliwy. Przynajmniej zamierzają spróbować wykorzystać niektóre zalety technologii łańcuch blokowy.
W centrum walki EarthTones znajdują się niezależni twórcy muzyki. A raczej pieniądze, które powinni po prostu otrzymać za swoją sztukę .
Według EarthTones (i wielu innych) główne wytwórnie płytowe stały się potworami, które chcą dla siebie wszystkich zieleni.
Ta żarłoczność boli przede wszystkim artystów, którzy nie otrzymują dochodu odpowiadającego geniuszowi i inspiracji, z której pochodzą ich prace.
W tym miejscu ludzie z EarthTones chcą coś zmienić, korygując skalę, aby niezależni twórcy z branży muzycznej dostali to, na co naprawdę zasługują.
EarthTones kontra Goliat
Jedną z najciekawszych rzeczy w białej księdze EarthTones jest prześwietlenie dochodów, jakie robią wielkie wytwórnie muzyczne .
Nie tylko te firmy, ale także startup ujawniają kawałki tortu udostępniane przez usługi przesyłania strumieniowego. I odnoszą się tylko do rynku Stanów Zjednoczonych.
Prawdę mówiąc, kontrola, jaką mają w branży wielkie wytwórnie płytowe, jest prawie całkowita. Między Universal, Sony Corporation i Warner Music Group 72% tortu jest dzielone . Warner prowadzi, mając w rękach 25,1% rynku.
Jak widzi EarthTones, to tylko część problemu. Jest to 28,5%, które trafia do znacznie skromniejszych firm muzycznych. Wiele z nich jest w jakiś sposób powiązanych z dużymi wytwórniami.
Jeśli chodzi o usługi przesyłania strumieniowego, wydaje się, że właśnie tam idą pieniądze . Sprzedaż płyt CD, choć nadal rentowna, znacznie się zmniejszyła.
Pieniądze wydają się teraz iść na strumieniowe przesyłanie muzyki. EarthTones ujawnia, że w 2021 roku przychody tego sektora wyniosą około 18 miliardów dolarów. Do 2024 roku będzie to ponad 20 miliardów .
Spotify zajmuje dużą część rynku, 35%. To więcej niż połączone porcje Apple Music (19%) i Amazon Music (15%).
Jak oni
Uczciwe zarobki, połączenie z odbiorcami i dostarczanie muzyki tam, gdzie chcą. W przypadku EarthTones są to trzy rzeczy, których pragną niezależni artyści.
Jak osiągnąć ten potrójny cel? EarthTones proponuje mobilny system dystrybucji poprzez aplikację . Główną jego właściwością będzie możliwość strumieniowego przesyłania wideo 360.
Dzięki aplikacji muzycy zarejestrowani na platformie będą mogli transmitować wydarzenia na żywo i wchodzić w interakcje ze swoimi obserwatorami. W tym celu aplikacja EarthTones będzie miała cechy sieci społecznościowej .
W ramach platformy każdy wykonawca będzie miał swój własny profil i kanał. Fani będą mogli komunikować się z nimi i między sobą, głosować na publikowane treści i śledzić wydarzenia na żywo transmitowane przez aplikację.
A skąd będą pieniądze? Cóż, wirtualna pomoc w wydarzeniach na żywo będzie miała swój koszt . Podobnie EarthTones będzie oferować płatne subskrypcje, które zapewnią użytkownikom pewne dodatkowe kwoty.
Entuzjaści muzyki mogą również napiwki lub darowizny na każdy kanał. Do tego będą mieli token JADE, który będzie oficjalną walutą EarthTones.
Ponieważ artyści muszą gdzieś występować, miejsca, w których to robią, również będą korzystać z korzyści oferowanych przez EarthTones.
Token JADE
Najpierw dobra wiadomość o JADE. Token EarthTones, który kosztuje bardzo niewiele, dzięki czemu możesz nabyć sporą ich ilość za niewielkie pieniądze. Obecna wartość JADE to zaledwie 0,01 USD .
Pierwsza przedsprzedaż JADE zakończyła się 30 kwietnia. Zaoferowano tam trzy miliony tokenów, z których wszystkie zostały umieszczone.
Ci, którzy wzięli udział w tej fazie, otrzymali bonus w JADE w wysokości 100% ich zakupu . W zamian za JADE EarthTones akceptuje dolary amerykańskie i Ethereum.
Teraz nie tak dobre.
Druga faza czyli przedsprzedaż tokenów JADE zakończy się 30 czerwca. Jest całkiem prawdopodobne, że potrwa to jeszcze tydzień lub dwa, ponieważ do tej pory sprzedano zaledwie 21% z oferowanych 25 milionów tokenów .
Tym razem kupujący nie będą mieli tyle szczęścia, co ci z pierwszej przedsprzedaży. W tej rundzie EarthTones obniżyło premię w JADE do 40% .
Z drugiej strony na rynku jest już inny token z tym samym tickerem. Ten drugi „JADE” należy do Jade Currency, niewymiennego rynku tokenów, na którym można kupić kamienie szlachetne za pomocą kryptowaluty.
Nietrudno zgadnąć, że EarthTones będą musiały znaleźć nową nazwę dla swojej monety przed premierą. Jeśli będzie zgodny z tym, co przewiduje jego mapa drogowa, powinno to nastąpić we wrześniu przyszłego roku.
Całkowita podaż wciąż JADE szacowana jest na 90 miliardów tokenów, z czego na rynek trafi około 3 miliardów.
Rozdawanie pieniędzy
Zamiast stosować schematy, w których wartość dochodu jest rozrzedzana o sześć lub więcej udziałów procentowych, EarthTones użyje bardzo prostego schematu.
Platforma zatrzyma 20% tego, co wyprodukuje, a pozostałe 80% trafi do artystów .
Gdy miejsce wydarzenia weźmie udział w transmisji wideo 360, artysta otrzyma 60% dochodów, EarthTones zatrzyma 20%, a miejsce kolejne 20%.
Słusznie? Na pewno tak pomyślą twórcy muzyki.
We wrześniu EarthTones wyda pierwszą wersję swojej aplikacji, która będzie zawierać podstawowe funkcje. W drugim wydaniu użytkownicy będą cieszyć się pełnym dźwiękiem.
Wśród innych dodatków, druga wersja zapewni wtedy możliwość strumieniowania wideo 360 i dodatkową kompatybilność ze sprzętem wirtualnej rzeczywistości.
Źródło wiadomości: Bitcoin.es
Dodaj komentarz