Po zakazie płatności kryptowaluty w kraju, Turcja ogłosiła nowe środki regulacyjne dotyczące aktywów cyfrowych . Szef banku centralnego Şahap Kavacıoğlu wykluczył całkowity zakaz posiadania aktywów cyfrowych w tym kraju.
Obecnie sytuacja Turcji przed kryptowalutami jest krytyczna dla inwestorów w kraju. W zeszłym tygodniu rząd ogłosił, że pod koniec kwietnia tego miesiąca oficjalnie zostanie wprowadzony zakaz wszelkich płatności aktywami cyfrowymi w kraju . Zastosowano ten środek ze względu na umasowienie tej metody, w czasie gdy wartość liry tureckiej gwałtownie spadła.
Po ogłoszeniu tego zakazu turecki rząd i urzędnicy banku centralnego nie chcą na tym poprzestać. Szef tureckiego banku centralnego Şahap Kavacıoğlu przeprowadził wywiad dla tureckiego kanału telewizyjnego TRT, mówiąc o nowej regulacji dotyczącej aktywów cyfrowych . Gubernator ujawnił, że w jego planach nie ma całkowitego zakazu posiadania aktywów , bo niczego by to nie naprawił, ale gdyby trzeba było podjąć działania w obliczu rosnących zasobów cyfrowych.
https://t.co/HzS3zIxLfR
– Merkez Bankası (@Merkez_Bankasi) 23 kwietnia 2021 r
Nie ujawniono, jakie konkretne środki można zastosować, ale miały one nadejść w ciągu dwóch tygodni od wejścia w życie zakazu. Kavacıoğlu wyjaśnił, że czy kryptowaluty otrzymają status prawny, a także wskazania, jak powinny być one przechowywane przez instytucje . Zdaniem Kavacıoğlu, do tej pory tego typu regulacja nie była konieczna, działania będą skupione na próbie „złagodzenia” niepokojącej ilości środków, które opuszczają kraj przez kryptowaluty. Pranie pieniędzy to także problem, który idzie w parze ze stosowaniem kryptowaluty, jednak wydaje się, że nie będzie to główny punkt tych pierwszych działań.
Ogłoszenie nowej regulacji nastąpiło po tym, jak dwa kantory Tucas zablokowały wszystkie aktywa swoich inwestorów . Pierwszym, który przeprowadził coś, co do tej pory wydawało się „oszustwem wyjściowym”, był Thodex, który zablokował saldo 391 000 klientów . Była to jedna z największych giełd w kraju i szacuje się, że od 2 do 10 miliardów dolarów zostało zablokowanych. Drugim domem, który zablokował dostęp do swojej platformy, był Vebitcoin , znacznie mniejsza giełda, która jednak dzień wcześniej miała 60 mln dolarów obrotu.
Władze tureckie już zajęły się obiema sprawami, próbując rozwiązać problem tego szczebla . Pierwszym krokiem w obu przypadkach było zablokowanie kont powierniczych platform i administracji. Mają również miejsce aresztowania, w których przebywa obecnie ponad 62 zatrzymanych.
Sytuacja w kraju wydaje się coraz bardziej napięta po decyzji rządu o zakazie płatności aktywami cyfrowymi. Obywatele uważają te środki za przesadne, a wielu z nich jest już widocznych w sieciach społecznościowych, a nawet w zamieszkach fizycznych.
Czytaj dalej o tym, dlaczego Binance zatrudnił byłego starszego dyrektora ds. Regulacji bankowych na stanowisko dyrektora generalnego Binance.US, może Cię to zainteresować.
Źródło wiadomości: Bitcoin.es
Dodaj komentarz